Ach te wieszaki..można robić i robić..tylko nie ma komu robić zdjęć, zwłaszcza teraz, gdy jest szaro i ciemno. Pozostaje mi więc dalej malować i czekać aż ukochany będzie miał chwilę na piękne sfotografowanie moich prac. A tymczasem zamieszczam jeszcze to, co wygrzebałam z letnich zbiorów:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz