9 maj 2014

"DRESS CODE" Hanki

Hania, jak każde dziecko, na początku zupełnie nie zwracała uwagi na to, co nosi. A najlepiej byłoby jej, gdyby nosiła nic. Teraz już nauczyła się, że trzeba się ubrać, choć czasem jeszcze marudzi..
Ale teraz lubi wybrać :) A ja staram się, żeby to nie było za bardzo różowe i zbyt pstrokate. Nie lubię po prostu. I nie lubię Hello Kitty, a pełno tego w sklepach. Kupiłam dobrej jakości polską dzianinę i uruchomiłam swoje magiczne sprzęty. Ach, jak ja kocham szyć dzianiny overlockiem! Idealnie, równiutko, pięknie obcina krawędzie. Poprzednie spodenki wyhaftowałam hafciarką NV 955 - też napis na pupie, a z przodu na kolanie motylek. Zdjęcia potem. Teraz postawiłam na bardziej nowoczesny styl :)



Nie zdążyłam jeszcze doszyć na górze ściągacza z gumką, chciałam przymierzyć, czy pasują. Ku mojej uciesze - idealnie!

Widzę, że jeszcze przez jakiś czas w nich pochodzi. Poprzednie uszyłam dość obcisłe, więc z każdym kolejnym razem będę tworzyć trochę większe.

1 komentarz: